...
Tagi: aaa
27 listopada 2009, 19:13
Grzesiek sie wyprowadza w poniedzialek. Czemu? Bo we wtorek trzeb bedzie placic za dom, a on placic nie chce, poniewaz "szuka" pieniedzy gdzie sie da. Do tego stopnia, ze jeszcze moja mama musiala go przekonywac, zeby nie wypowiadal umowy naszemu wlascicielowi,bo zostalabym z dwojka dzieci przed domem z torbami...
Dwa benefity juz dostalam... Dofinansowania na dom nie, bo nie mam jeszcze jendego benefitu, od ktorego jest uzaleznione to dofinansowanie. No i nie mam na 1go grudnia, zeby zaplacic....
Trzeba czekac... Moze 3 tygdonie, moze miesiac... Bedzie pieknie... ;/
Zoladek mnie boli, prawie nie jem, rzygam co chwile... pewnie z nerwow. Ale przy dzieciach, to ja jestem skowronek... Bo jakby one cos zobaczyly,.... Nie chce kolejnego ataku Miska. I nie chce placzu. Placz bedzie w poniedzialek... Jak Misiek zobaczy, ze Grzesiek sie pakuje...
Teraz znow wyszedl. Kolejny weekend zostawil mnie bez pradu i gazu. Nie zapytal czy mam. Na moje " a jak nie mam?" bylo " ja tez nie". Szlak by go... dobrze ze jakas kasa wplynela, to zakupy moglam zrobic i na doladowanie pradu i gazu jest.... W niedziele wraca mama...
Wszystko mnie boli... Ide na dol, dalej sie "usmiechac"....
Tylko po to, zeby Misiek nie widzial. Zeby nie bylo niepotrzebnych pytan... I tlumacze juz powoli, ze "tatus" nie bedzie juz z nami mieszkal. I wiecie co? Na tym koncza sie pytania... ;]
Obiecuje grzecznie, ze jak bedzie juz bardzo zle, to sie zglosze. Caly czas mam jednak nadzieje, ze jutro sie cokolwiek wyjasni. Oby.
Kochane babeczki jestescie. Dzieki Wam wszystkim, wiem, ze nie jestem sama. A sama swiadomosc to juz bardzo duzo :****.
nawet sobie nie mogę tego wyobrazić... co się z tym facetem stało?????
czy nie obrazisz się jak ci dam trochę kasy? daj mi nr konta, tylko ja mogę w PLN wysłać, chyba że jakoś inaczej da radę mój email ikalm@poczta.onet.pl
bo nawet jak za 2 miesiące wyjdziesz na w miarę prostą to do tego czasu trzeba przeżyć
Intro - spekcja... ja wiem. I marze juz o tym swietym spokoju... Tyle, ze chyba pierwszy raz w zyciu, jest to dla mnie za wiele. Jest ponad moje sily... Pierwszy raz.
Za miesiąc, dwa będzie lepiej, G. się wyniesie, dostaniesz benefity i będziesz mogła na nowo budować swoje życie.
Trzymam kciuki!
Dodaj komentarz