bu


Autor: magicsunny
Tagi: bu  
21 września 2007, 19:52

Skurcze wczoraj od 16tej do 4 rano, potem standart - przeszly. Ale zanim przeszly byly juz dosc mocno bolesne... No to bedzie znow wywolywawanie, chyba ze w ciaGu najblizszych 4 dni zdarzy sie cud i maly bedzie sie pchal na swiat. Bo dzisiaj wlasnie termin minal. Dupa.

 

Od ostatniej afery w domu panuje cisza. Cisza w sensie - brak krzyku do maleGo. Az uszy odpoczywaja i serce jakos bolec przestaje na razie ;].

 

 

23 września 2007
no ja tez trzymam kciuki zeby bylo bez wywolywania...szybko i sprawnie, jak najmniej bolu
iwcia-iwon
22 września 2007
pewnie jak bym wiedziała co mnie czeka to bym się bała ale na szczęście żyję nadal w nieświadomości...
czyli za kilka dni będzie po wszystkim:) oczywiście kibicuję żeby zdarzył się ten cud i obyło się bez wywoływania

Dodaj komentarz