Coś bardziej optymistycznego :).
04 marca 2007, 23:34
Od wczoraj moja "dzidzia" daje mi o sobie znać WYRAŹNIE JUŻ, leciutkim "pukaniem" w brzuch :). Co ja jabłuszko, czuję jak ociera mi się o brzuch, co ja bananka, znów to samo :). Dobrze, zdrowa dziewczynka będzie :P. Słodycze lubi najbardziej, jak pozwolę sobie na jakąś czekoladkę, czuję już baaaaaardzo wyraźnie, jak "pływa" mi po brzuchu, no w końcu miejsca ma jeszcze sporo :). I lubi jak śpię na lewym boku. Bo jak kładę się na prawy, od razu mam sygnał, żeby się obrócić :). Takie to jeszcze kurcze małe, a już mną rządzi, no :P. Za miesiąc to już będzie tak rządzić jak zacznie porządnie kopać, że będę chyba najbardziej potulną mamusią pod słońcem ;). A wiecie... te pierwsze "odczucia z wewnątrz" to najpiękniejsze chwile ciąży :D.
Dodaj komentarz