dzieci


Autor: magicsunny
Tagi: dzieci  
02 maja 2008, 11:41

Jestem najszczesliwsza osoba na swiecie... bo mam dwoje cudownych dzieci, zdrowych, radosnych, ktore kochaja mnie miloscia bezwarunkowa i jestem dla nich najwazniejsza osoba na swiecie... :). Jestem mama :). Zycie bym za nich oddala...

 

 

Zalozylam konto w banku ( co nie bylo proste, bo tu nie zakladaja komus, kto nie pracuje i nie ma dochodow ). Zalatwilam sobie mozliwosc otrzymywania wszystkich dodatkow dla samotnej matki, ktora nie pracuje ( lub pracuje ale ok. 16 godzin tygodniowo ), zalatwilam mieszkanie od panstwa w razie czego, gdybym musiala sie "nagle" wyprowadzic.... Zarejestrowalam sie w agencji pracy i bede chodzic w weekendy i wieczorami. Boje sie jak cholera po prawie 4 latach wyjsc wsrod ludzi i do tego mowic w obcym jezyku ;]. Ale co tam, dam rade. Dogadalam sie zalatwiajac to wszystko sama, wiec dam rade dalej ;). Ciag dalszy zalatwiania roznych "potrzebnych" rzeczy nastapi... Teraz czekam juz tylko cierpiwie na "kolejny raz".... ;].

 

 

A to ( zle wyszlo, coz ;] ) jak krzywo spieprzyla mi wlosy pani fryzjerka ;].

 

 

 

Za ten tyl powinnam ja zabic ;>,

 

 

 

 Dobrze ze dostalam od brata prostownice, moge cos pokombinowac ;]. G. wczoraj po tym prezencie - "to co, ja jestem jedyna osoba, ktora Ci nigdy nic nie daje?". Coz... Nie chodzi o prezenty... Chodzi o pamiec, sam gest i... o troszke zainteresowania...

A to kwiaty, ktore dostalam od mojego "braciszka malego" na urodziny :).

 

05 maja 2008
Ale kwiecie boskie!

Mówiąc szczerze przeraziłam się paroma notkami wstecz... Podziwiam Cię.
04 maja 2008
Dasz radę, dasz! Dzieci dają taką siłę, że nawet sobie nie zdajesz sprawy!
03 maja 2008
piekne kwiaty, dobrze, ze sie zabezbieczasz w razie czego...masz racje dzieci sa najwazniejsze - teraz i ja to wiem...
kamusia
03 maja 2008
kochana trzymam kciuki za wszystko ;)
no a włosy odrosną ..mi tez spieprzyla bo to co rozjasnialam na czubku troche rudawe sie zrobilo i szukam innego fryzjera ;) buziaki
Wu
03 maja 2008
ja pierdykam... się czepiacie :) po co prostujesz włosy, jakąś gumę lekko wklep i ta krzywizna sama się schowa :)


dobre posunięcie z tym bankiem i mieszkaniem. tylko.... czy to mieszkanie bezpiecznie "czeka" i nie zwieje? trzymam za Ciebie kciuki :*

czyli...kasę będziesz jakąś miała. a G.c o na to? a jak się zorientuje to co mu powiesz??
03 maja 2008
kwiaty piękne :)
Tył rzeczywiście jakby jakaś byle praktykantka się uczyła a nie dyplomowana fryzjerka cięła :(
P.S. Bardzo dobrze, że się tak zabezpieczyłaś :)
rebel
02 maja 2008
Kto jej dał dyplom? dobrze, ze włosy odrastają, albo wiesz- zetnij się na męsko :)
02 maja 2008
Martynia, owszem, urodziny mialaam 10 kwietnia, ale kwiaty stoja do dzisiaj, a wczesniej po prostu nie mialam czasu zeby to wrzucic :). Z wlosami - asymetria celowa z przodu, z tylu to po prostu zez fryzjerki ;].
iwcia-iwon
02 maja 2008
ej ta fryzjerka doprawdy spierdoliła i krzywo!!!
a radzenie sobie z przeciwnosciami w Twoim wykonaniu podziwiam
02 maja 2008
...coś mi się pochrzaniło chyba bo wydało mi się, że już niedawno miałaś urodziny....
02 maja 2008
...a ta asymetria to chyba celowo?...
02 maja 2008
...dzielna kobieta ... i wszystkiego najlepszego życzę:)....

Dodaj komentarz