Dzien Dziecka w "Pieskownicy" :)


Autor: magicsunny
02 czerwca 2007, 19:33

Wlasnie wrocilam z moim synkiem z festynu organizowanego w Szkole Dla Psow we Wroclawiu. Organizatorami byli Szkolka dla dzieci Urwisek oraz Fundacja Dogolandia zajmujaca sie dogoterapia, bezplatnie pomagaja chorym dzieciom i doroslym. Psy byly cudne, moj Misiek tak wariowal, ze nie moglam go uspokoic. Choc przyzwyczajony do psow, nigdy chyba nie widzial tylu naraz, ktore daly sie glaskac, ciagnac za wszystko i gonic :). Byly rozne zabawy i konkurencje, tanczylismy dokola pieskow spiewajac "Puszka Okruszka", mlody czolgal sie po torze przeszkod, m.in. pod wieeeeelkim dogiem :D. Ale najfajniejsze bylo gonienie biednych psiakow, dobrze ze one do tego przyzwyczajone :). Fuksiarz maly wygral nawet zabawke w loterii i dostal dyplom Przyjaciela Psow :). Fajnie bylo. Szkoda tylko ze po 2 godzinach krzyz czulam juz w pietach ;). Ciesze sie ze tam z nim poszlam. Psy to najwspanialsi przyjaciele... :). A tu mozecie zobaczyc sobie jakie pieski sie z nami bawily. Za jakis czas maja tam byc zdjecia z dzisiejszej zabawy...

www.fundacja-dogolandia.pl

 

iwcia_iwon
04 czerwca 2007
ja się nie dziwię że Misiakowi się podobało bo pewnie sama bym się bawiła z psiakami jak dziecko... marzę o labradorze ale biorąc pod uwagę warunki mieszkaniowe nie zdecyduje sie na psa.. moze kiedyś jak dorobie sie domu z ogródkiem..
łobuz
04 czerwca 2007
Jak tylko mała podrośnie będzie miała psa i będzie jeździć mu nagrzebiecie :)) a jak będziemy wracac psina będzie nas lizac i merdac ogoniastym ogonem :)) Zazdroszcze małemu, tezbym się poczołgała :d
03 czerwca 2007
Carnation, nie wiem jak Ty, ale ja rzadko widuje psy zalatwiajace sie na chodniku, raczej na trawie... Swoja droga, nie wiem czy wiesz ale wlasnie dzieki temu jest ona ladna i bujna na wiosne ;]. Brzydko mi zabrzmialo z tym minusem... ;/. A nawaleni faceci sikaja mi pod oknem i pod drzewami i co? Zawsze sie boimy tego, czego nie znamy lub z czym nie mamy kontaktu, dlatego od malego uczylam mojego Miska, ze pies to przyjaciel. Poza tym sama sobie wyjasnilas czemu nie lubisz psow - bo sie ich boisz...
03 czerwca 2007
ja nie lubie psow, strasznie sie ich boje :/ Poza tym zabrudzaja cale chodniki, wiec kolejny minus :)
03 czerwca 2007
Super:)Ja tez uwielbiam pieski:)
02 czerwca 2007
Zazdraszczam kontaktu ze zwierzakami, bo mi go ostatnio bardzo brakuje :)
02 czerwca 2007
no prosze prosze. :)

Dodaj komentarz