Inaczej nie mogę sie wyżyć...


Autor: magicsunny
27 grudnia 2002, 18:46

„Jestem tak mała...

Tak niewielka przy całym świecie...

Przy blasku Księżyca...

Przy gwiazdach tak małych choć tak wielkich...

Przy kropli deszczu spadającej na liść...

Nie wiem co ze sobą począć,

Dokąd pójść, co zrobić...

Zagubiona na tym wielkim świecie.

Nie umiem się odnaleźć.

Nie wiem dokąd pójść, którą drogę wybrać...

Szukam drogowskazów, lecz ich nie ma...

Szukam mędrca, który powie mi jak się odnaleźć...

Ale nie ma go...

Nie ma nikogo, kto wyciągnąłby rękę....

Nie ma już nadziei...

Niedługo i mnie nie będzie...

Umrę, uschnę jak kwiat na pustyni...

Bez wody, wilgotnego powietrza...

Szukam ostatkiem sił, lecz...

Nie znajduję... Nie mam już sił...

Nie potrafię już...

Coś we mnie umarło...

Zabrakło nagle motywacji...

Już nie ma po co walczyć...

Nie ma dla kogo... „

==============================

„ Być tam, gdzie jest bezpiecznie

Gdzie nikt nie pisze mi życia

Rozerwać łańcuchy kaleczące moje ręce...

Jak bardzo trudno, jak boli...

Zaciskają się coraz mocniej,

Czy dam radę je zdjąć ...???? ”

 

27 grudnia 2002
Rebel, kawa ... Taaa, jak wyzdrowieję, bo na razie się z domu nie ruszam :(. Poza tym... jakoś tak mi na razie :( Pozdrowionka.
27 grudnia 2002
magic so sorry, że ja tak trochę nie w temacie, ale co z kavą? :))

Dodaj komentarz