pl


Autor: magicsunny
Tagi: pl  
05 czerwca 2008, 15:01

Lece do Polski... 26tego czerwca do 29tego. Sama... Dzieci zostaja z G. i moja mama. Zobaczymy jak on sobie poradzi. Ja to chyba oka nie zmruze przez te 3 noce  ;]. Boje sie ich zostawic, ale mam kilka baaaardzo waznych spraw do zalatwienia, a bilety z nimi wyszly by za drogo. Nawet mimo pozyczki, ktora dostalismy bez problemu, nie mam na to. Sa wazniejsze sprawy. Mam nadzieje, ze bedzie wszystko w porzadku... Oddalam wreszcie dlug mojej pseudo przyjaciolce. Jak bardzo pseud okazalo sie wczoraj, gdy zadzwonilam, ze wreszcie mam i ze bede przelewac. A ona razem z mezem... kazala mi oddac o 20 % wiecej !!! Lichwa to malo powiedziane... Coz, zycie. Szkoda, ze tak pozno okazalo sie komu ufalam przez tyle lat i kto jest chrzestna mojego Miska... Smutne ;(. Oczywiscie dlug oddalam taki, jak pozyczalam, bez odsetek. Palcem robiona nie jestem i moze na pewne rzeczy wplywu nie mam w swoim zyciu, ale tak sie robic nie dam !

 

Nie pytajcie jak sytuacja z G. Nie mam sil juz pisac o tej czesci swojego zycia...

 

Wu - bujak oczywiscie zabieram do PL. Kwestia tylko dogadania sie jak go odbierzesz, czy mam wyslac, czy robisz wycieczke, itd. :) 

 

Komus cos przywiesc? ;) Perfumy tu tanie jak barszcz. Tzn duuuzo tansze niz w PL. Oryginaly oczywiscie :).Zamowienia zbieram jeszcze przez tydzien, powaznie mowie ;). Dawac nazwy, sprawdze ceny tu i porownam z PL i moge wiesc :).  

Wu
09 czerwca 2008
odezwę się, muszę z Onym obgadać. kwestia jego pracy.

:]
09 czerwca 2008
czyli taka sama cena, bo 50 ml na esentii.pl kosztuje 180, a 100 280 zl, spadly jakos ceny ;) no ale może to byla setka :) Sprawdz jakos przy okazji :)
08 czerwca 2008
"Carolina" - 43 funty. Tylko nie mam pewnosci czy to 30 ml czy 50ml. Upewnie sie w przyszlym tygodniu. To jakies... 185-200 zl w zaleznosci od ceny funta :).
07 czerwca 2008
jeśli możesz mi sprawdzić to może Carlina Herrera "Carolina", wodę toaletową oczywiście :) 25 ml ? No u nas 50 ml to jakies 400 zl i w ogóle trudno gdzieś zdobyć akurat TE, może od Ktosia na ślub bym wyciągnęła ;) Tylko, że ja teraz mam tyle tych zapachów za jego grzechy, że na 2 lata spokojnie :(
06 czerwca 2008
Nie ma problemu Martyniu :).
06 czerwca 2008
...zaraz ... ja 50 ml za tyle kupiłam, Ty o 100 mówiłaś ... ale to i tak damy sobie spokój tym razem, może kiedyś przy okazji;)...jeszcze raz dzięki za dobre chęci....
06 czerwca 2008
to sie nazywa przyjazn, nie znam kobity ale normalnie chetnie bym jej przywalila za takie chamstwo, dobrze, ze nie oddalas wiecej
06 czerwca 2008
Aż przykro czytać, że ludzie w ogóle mogą się zabawiać w takich lichwiarzy. I to jeszcze tacy, którzy mianują się naszymi przyjaciółmi :/ Strasznie współczuję sytuacji.
06 czerwca 2008
...jeśli to taniej o około 50 złotych to szkoda zachodu ...mam jeszcze całą butelkę... używam wody perfumowanej. Ostatnio kupiłam za 340. Ale dzięki serdeczne. I nawet przez myśl mi nie przeszło, że chcesz na tym zarabiać. To tak w kwestii wyjaśnienia;)....
06 czerwca 2008
Martyniu, 100 ml kosztuje ok 70 funtow, to jakies 290 zl. Czyli ok. 300-305 zl z wysylka ode mnie z PL. Nie wiem jakie sa ceny w PL, wiem jednak, ze chanel to najdrozsze perfumy wszedzie ;]. Cena 70 gbp jest z debenhamsa, to jeden z drozszych sklepwo, sprawdze jeszcze jutro w takich dwoch malutkich perfumeriach, moze bedzie taniej :). Teraz jeszcze - woda perfumowana, czy perfumy? Bo perfumy sa tylko w butelkach po 7,5 ml i drogie wszedzie :). Woda perfumowana w PL za 100 ml - od 340 zl do 450 zl. Nie wiem jakie sa ceny u Ciebie w miescie.
06 czerwca 2008
W Polsce wysylka paczka - i zeby nie bylo - ja nie chce i nie bede miala na tym nawet grosza zarobku :). Popatrze jutro Martyniu bo bede na miescie. Podam Ci mailem cene angielska i sprawdzisz sobie nawet w necie, czy sie oplaca, czy jest roznica. Z tego co wiem jak wysylaja takie rzeczy to koszt ok. 10-15 zl. Wtedy wyslalabym w czwartek lub piatek.
06 czerwca 2008
...taaa ...tylko jak je dostarczysz w Polsce ... ja bym coco mademoiselle chanel chciała;)...
05 czerwca 2008
Ja też bym oddała tyle ile pozyczyłam, co to jakąś umowę kredytowa podpisaliście? niech sie pocałują w d***!

o G., nie pytam domyślam sie jak jest..

a perfumy tanie jak barszcz to sobie sama kupie TAM .-) jeszcze tylko miesiąc z hakiem

Dodaj komentarz