SAMOPOCZUCIE...
21 grudnia 2002, 00:22
Tak sobie siedzę i czytam... Cholerka, chora jestem, wszystko mnie boli, grypaaaaa ... buuuuuu ... Większość notek: "nienawidzę świąt" itp. Nic na poprawę samopoczucia... Ale w końcu przeczytałam coś, co miałam nadzieję przeczytać wczoraj :P. Od razu lepiej... ;). Chociaż tyle, ale niezbyt pozytywnie. Mimo wszystko jednak, zawsze mi to poprawia nastrój ;). Merci ... ;).
Dodaj komentarz