Archiwum 20 lutego 2007


Bez tytułu
Autor: magicsunny
20 lutego 2007, 23:41

Dobra, pogadalam / powyzywalam sie troche na G. i mi przeszlo. Teraz moge isc spokojnie spac. Biedny ten moj G. :P. Aaaaaaaaaaa, ten promyk szczescia.... 9 kwietnia - dzien przed moimi urodzinami - o godzinie 16tej zostane zona pana G. :P. Bieeeeeeeedny :P.  Dobranoc :).

Dzisiejszego dnia dosc, stanowczo !!!
Autor: magicsunny
20 lutego 2007, 17:21

Nie wiem czemu, bo tak. W takim nastroju nie wtsalam. Bylo w miare dobrze. Teraz jest coraz gorzej. Dre sie, marudze, wszystko mnie drazni, ale to do takiego stopnia, ze morduje wzrokiem i tonem glosu. DOSC !!! Uroki ciazy? Czyzby? No to fajnie... Ale moze by tak jakis chociaz promyczek szczescia i radosci?