Archiwum 27 lipca 2010


[*][*][*]
Autor: magicsunny
Tagi: die  
27 lipca 2010, 15:56

16 lipca 2010 roku o godzinie 13.30 zmarl moj ojczym.

Po odratowaniu go, gdy chcial popelnic samobojstwo, rany nie chcialy sie goic.

W miedzyczasie lekarze mieli rowniez podjac decyzje o amputacji obu nog, bo odlezyny na kostkach byly zainfekowane i gnily...

Nie zdecydowali sie na operacje, poniewaz po ostatniej, gdy ratowano mu zycie, byl tak slaby, ze moglby nie wytrzymac narkozy...

Zmarl, poniewaz zakazenie od nog dotarlo do serca...

2 tygodnie wczesniej wyslalam mu pieniadze. Nie zadzwonilam... bylam na niego wsciekla po probie samobojczej... Nie zadzwonilam...

Po raz trzeci w swoim zyciu, nie mialam szansy sie pozegnac...

 

Niedawno wrocilam z Polski...  chcialam go pochowac... Ale i to nie bylo mi dane...

Pogrzeb odbyl sie wczoraj, na cmentarzu komunalnym przy domu opieki W śremie pod Poznaniem... Tam gdzie zmarl... Pochowalo go Panstwo... Nie pozwolili mi... Nie moglam...

Swiec Panie nad Jego dusza... :((((((((((((