27 grudnia 2002, 21:12
Grzane piwo jest wstrętne :(. Już nie wiem co mam ze sobą zrobić. Wszystko źle, wszystko nie tak. Oczekiwań nie spełniam !!! „To nie, tamto nie” , najlepiej kurwa, żebym oddychać przestała !!! A może na miasto?? „Nie, kurna, po co?? Żeby mnie ludzie zjedli ??!!” Sama pójdę. „ A co?? Umówiłaś się z facetem że nie chcesz żebym z tobą poszedł??” . „No przecież sam mówiłeś że nie pójdziesz bo straszy !!!” Taaa, i kilka lat już tak, non stop to samo. Co jest, więzienie jakieś ? Zabiłam kogoś ? Kuuuuuurwa, dosyć !!!! No ta, miałam nie kląć, przynajmniej tu i co?? Nie da rady :(. Dobra, marudzę, spać się położę, może pomoże. Chociaż... od rana znowu będzie to samo... :(.