10 marca 2007, 23:42
Biorac pod uwage odleglosc jaka Nas dzieli, jak rowniez zaufanie, jakim staram sie obdarzac w tej sytuacji, tekst w smsie typu - "niedziele spedzam w lozeczku...mam nadzieje, ze sam..." potrafi rozwalic, prawda? ;> Slyszalam, ze wielu mezczyzn uwaza, iz kobiety w ciazy sa bardzo pociagajace... Ciekawe, musze to sprawdzic ;>.
=>G. - nie chce zobaczyc w komenatrzach "przepraszam, to byl zart", bo to sie do zartow nie kwalifikuje, a przeprosiny w tej kwestii sa zbedne z jednego, bardzo prostego powodu - naduzycia prowadza do procesu powolnego zaniku zaufania, a to prowadzi do wielu innych, mniej przyjemnych sytuacji w zyciu. Po prostu, najpierw trzeba pomyslec 10 razy zanim sie cos powie/napisze. A, proces ten rozpoczyna sie bardzo szybko i nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy, kiedy zarty przeradzaja sie w rzeczywistosc...